Trąba powietrzna nad Andrespolem i Wiśniową Górą

Strażacy w całym regionie ciągle usuwają skutki wichury, jaka przeszła w nocy w czwartek 18 stycznia po godz. 23 nad Łódzkiem. Wiatr, dochodzący w porywach do 140 km/h spowodował mnóstwo zniszczeń. O sile wichury, jaka przeszła nad Łódzkiem świadczy zniszczony pięcioipółtonowy Antonow, który stał na łódzkim lotnisku. Wiatr poderwał go do góry i przerzucił na drugą stronę ogrodzenia.

Największe jednak straty żywioł wyrządził w gminie Andrespol.

Jak mówią mieszkańcy, w nocy przeszła tutaj prawdziwa trąba powietrzna. Główne uderzenie wiatru przeszło na wysokości ulicy Żytniej, Krzywej i dalej w kierunku ulicy Chopina i stacji paliw Notex. Efekt: połamane drzewa, zerwane dachy, zerwane w wielu miejscach linie energetyczne i linie telefoniczne. Usuwanie szkód rozpoczęło się już w chwilę po przejściu głównej fali uderzeniowej. Jednostki O.S.P. z Andrespola, Wiśniowej Góry, Bedonia i Justynowa bardzo sprawnie usuwały powalone drzewa, i połamane słupy. Silny wiatr zerwał dachy z 30 często nowych budynków, ze stacją paliw NOTEX łącznie. 

Zdjęcia obrazujące zniszczenia na terenie gminy.